czwartek, 27 grudnia 2012

#3 Niall part III

    "Nie mogłem sobie tego wybaczyć, że wtedy ją zostawiliśmy, bo w końcu to moja siostra i nie chcę jej stracić... Nigdy nie chciałem! NIGDY!"


  *Twoimi Oczami*




Obudziłam się w białym pomieszczeniu. Ledwo otworzyłam oczy, a już słyszałam jak podchodziło do mnie ok. 3 lekarzy. Zamknęłam oczy i usnęłam. Kiedy się obudziłam w pokoju nie było nikogo, 
wzrokiem szukałam czegoś po całym pokoju. Koło łóżka stolik (biały), krzesła (sztuk 5 (białe)) stały w rządku pod ścianą naprzeciwko mnie. W tym momencie zaintrygowało mnie okno; biała firanka delikatnie powiewała na wietrze schładzając przy tym moją twarz, po czym na mojej twarzy pojawiły się promienie słoneczne, które ją grzały... 
Patrzyłam na okno, kiedy usłyszałam, że ktoś otworzył drzwi. Nie chciałam teraz gości, lecz wyprosić się ich nie da... Ich, bo wiem już kim oni są,. To mój brat i jego zespół... ....

                                                                                  proszę o komentarze!                         



            Komentarz=Szacunek dla autora


                                                                                                                                                    /S.      

2 komentarze: